poniedziałek, 14 grudnia 2015

łazienka shabby chic



Niełatwo odezwać się po takiej przerwie, mogę tylko przeprosić wszystkich którzy zaglądali, wstyd że tak to wszystko zaniedbałam. 
Postaram się szybko nadrobić zaległości
  
Na początek szafki zrobione za przysłowiowe grosze.
   

Drzwiczki lamelowe,parę desek
Przydały się wkręty i klej do drewna oraz zawiasy,haczyki,uchwyty do zawieszania i sklejka do wypełnienia środków. 
             transfer z laserówki i nitro 







Na koniec wosk, na drzwiczkach ciemny a na sklejce bezbarwny, w sumie kilka warstw. 






zamiast uchwytów wkręciłam zamykacze.Haczyki są nowe marynowały się kilka dni w soli z octem. 

 Szafki powiesiliśmy w łazience









ażurowy regał z rupieciarni dostał nowe życie wcześniej w nieciekawym kolorze teraz  przemalowany na biały  jest dodatkowym miejscem do do przechowywania. 



i na koniec trochę z innej beczki... ale muszę go przedstawić bo
 jest nowym członkiem rodziny, który wiernie  towarzyszy nam we wszystkich pracach 

 Leon
 nasz nowy pomocnik :)


 i tym kudłatym akcentem, kończę dzisiejsze wywody 

 Pozdrawiam wszystkich zaglądających Renata


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz