sobota, 19 grudnia 2020

Stroik eko za grosze

Do  stworzenia tego stroika zainspirowała mnie kora, którą znalazłam w lesie. 

 Gałązki, mech, szyszki, orzechy... to co znalazłam w lesie i w domu przykleiłem klejem na gorąco.

Jedyną inwestycją był zakup świecy i tak oto powstał mój eko stroik 🙂

A jak  wygląda to u Was?  Robicie sami stroiki na świece czy kupujecie gotowe?

 Renata

piątek, 24 lipca 2020

Szafka Rzut Toruń


Dawno mnie tu nie było i właściwie nie wiem od czego zacząć? Możne po prostu od konkretów:)  Czyli szafki z 1972 roku, wyprodukowanej przez Spółdzielnie Pracy Przemysłu Artystycznego RZUT Toruń- projektu Jana Szafrańskiego
Dla znawców prawdziwy rarytas :) 
Szafka oczyszczona ręcznie i zawoskowana 
Tak się prezentuje Przed i Po



 


 



piątek, 30 marca 2018

Ażurowe wydmuszki



Ostatnio posty  pojawiają się tylko 
przy okazji świąt, mam nadzieję, że jeszcze  kiedyś  będą regularne, a tymczasem przychodzę na bloga z gęsimi jajami. 









                                   Wesołych Świąt 



niedziela, 24 grudnia 2017

Świątecznie










Wszystkim zaglądającym na bloga, życzę zdrowych spokojnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszystkiego dobrego w Nowym Roku


poniedziałek, 3 kwietnia 2017

Z giełdy staroci ...


Koza z graciarni, którą odnowiłam jakiś czas temu, ale dopiero niedawno odszukałam stare zdjęcie, zrobiłam bieżące i poskładałam w całość.
 Koza przeszła metamorfozę, jest przemalowana i postarzona. Trochę eksperymentowałam z różnymi mieszaninami farb.
Kupiłam do niej bryły solne
Sam kominek (tak jak wszystkie elektryczne) jest atrapą - kominkiem tylko z nazwy, raczej lampką ze sztucznymi płomieniami i dmuchawą która rozprowadza ciepło. Na pewno nie może konkurować z prawdziwym, ale.. mieszkam w bloku i o prawdziwym mogę sobie tylko pomarzyć ;) Ale  po co marzyć ? Kiedy za jedyne 40 zł +parę złotych za dodatki, można mieć takie cuś :)
Zbieram różne grafiki, obrazki i stare zdjęcia,ostatnio na giełdzie takie cudo trafiłam ;)
 I takie dwa ceramiczne świeczniki. Środki mają puste a wiec idealnie nadawały się na podstawy do lamp
 kabelki, oprawki ... na końcu dokleiłam do nich nóżki, żeby trochę je podnieść. Kupiłam proste abażury z Pepco  i... gotowe ;)
 
Za oknem coraz cieplej, zazieleniło się wokół, nareszcie mamy wiosnę ;)